O mnie
Witaj!
Nazywam się Justyna Sobczak i pragnę, aby każdy mógł zaprosić do swojego domu sztukę i poczuć się w nim jak w świątyni piękna. Wierzę też, że obcowanie ze sztuką otwiera nas i pozwala nam odkryć nowe nieznane lądy.
Ale od początku, od początku…
Nie zawsze tak było. Nie zawsze pozwalałam się porwać fali natchnienia i beztrosko na niej dryfować.
Od dziecka malowałam, bujałam w obłokach, przenosiłam się do krainy fantazji i marzyłam o tym, żeby zostać artystką malarką.
Szybko jednak porzuciłam to pragnienie, na rzecz “rozsądnych” zajęć. Zostałam inżynierem technologiem żywności, a pragnienie malowaniu strąciłam na samo dno serca.
Pogrzebane marzenia nie dawały za wygraną.
W 2016 roku po 3 miesiącach pracy w pierwszej pracy w zawodzie wyuczonym, stwierdziłam, że muszę zajmować się sztuką.
Tak zaczęły się moje poszukiwania, które trwały 4 lata.
Zaczęłam uczyć się malarstwa samodzielnie i na prywatnych lekcjach. Miotana między pragnieniem twórczości, a zdrowym rozsądkiem, próbowałam na różne sposoby dać upust moim zapędom twórczym. Podróżowałam, tatuowałam, nawet chciałam zostać fryzjerką, a wszystko z pracą w korporacji w tle .
Wszystkie te poszukiwania doprowadziły mnie do miejsca w którym aktualnie jestem.
Dziś stoję przed sztalugą z moją ulubioną kawą z cytryną i przelewam na płótno moje uczucia, historie i fantazje.